Czy nauka zdalna jest odpowiednim rozwiązaniem dla dzieci?

Pandemia wirusa COVID-19 jest dobrze znana każdemu obywatelowi polski.Covid-19 to ostra choroba zakaźna układu oddechowego wywołana zakażeniem wirusem SARS-CoV-2. Panujący od 20 marca 2020 roku wirus zmusił nas do życia na nowych warunkach. Zmiany, jakie zaszły na całym świecie odczuły dzieci, jak również dorośli.

Jednym z najgorszych momentów podczas trwania fali pandemii była chwila, gdy dzieci opuściły placówki edukacyjne i podjęły naukę zdalną w domach. Oddalenie się dzieci od szkoły wiązało się nie tylko z nauką przez komputer z kamerkami, ale również brakiem bezpośredniego kontaktu z rówieśnikami. Nauka online miała bardzo duży wpływ na jakość nauczania, a co za tym idzie na wiedzę, jaką dzieci pochłonęły przez ten ciężki okres. Warto przypomnieć, że dzieci stratne były nie tylko przez pandemię, ale także przez strajk, który prowadzili nauczyciele. Śmiało powiedzieć można, że rok i trzy miesiące trwała absurdalna forma nauczania dla dzieci. Za całą sytuację nie powinniśmy nikogo winić tym bardziej dzieci, które pierwszy raz miały do czynienia z nauką w taki sposób. Materiał szkolny, który musieli pochłonąć uczniowie, nie zmniejszył się, tak samo nie zmniejszyły się wymagania nauczycieli. Oczywiście można by było rzec, że skoro rodzice również pracowali w domach, to mogli poświęcić więcej czasu na naukę z dzieckiem. Niestety prawda jest taka, że nie wszyscy rodzice mogli pracować zdalnie, więc tym samym nie przebywali w mieszkaniach i nie mieli możliwości na to, aby na bieżąco dokształcać swoich podopiecznych.

Nauka online w domach to porażka dla dzieci warto więc wysłać uczniów na dodatkowe zajęcia, aby odbudowali, to co mają zaległe. Zaległości jest bardzo dużo i widać je każdego dnia po powrocie ze szkoły. Bieżący rok powinien być powtórzeniem materiału dla dzieci, a nie kontynuacją nauki. Pamiętajmy wszyscy my jako rodzice, nauczyciele o tym, że dzieci to tylko dzieci i przypomnijmy sobie, jak ciężko nam było pogodzić się z nową rzeczywistością. Nie oceniajmy pochopnie i nie krytykujmy dzieci za błędy, na które nie miały one wpływu.